Zaznaczam od samego poczatku, ze moje sugestie i rady zawsze mialy, maja i beda mialy charakter moich opinii. I jak to z opiniami bywa, jeden ma taka a ja mam inna. Kazdy ma prawo posiadac swoja wlasna, unikalna opinie. Ja rowniez ja posiadam i na bazie wlasnie tej mojej, unikalnej opini wykreowalem moje sugestie i rady dla uczacych sie angielskiego.
Na forum zalozylem osobny watek o tej samej nazwie w (cytuje) Pią 11:21, 13 Lut 2009 takim oto wpisem:
Witam wszystkich chetnych do nauki. Zaczne moja sugestia skierowana dla minimalnie zaawansowanych (ktorzy jeszcze w Polsce lub dopiero co przybyli do Kanady). Cwiczenie w mowie, pisaniu i sluchaniu jest najwazniejsza i najbardziej skuteczna metoda nauki obcego jezyka i dlatego sugeruje
czytac, czytac, czytac
- dla przykladu wiadomosci na Yahoo Canada http://ca.news.yahoo.com/canada
pisac, pisac, pisac
- dla przykladu na forach angielskojezycznych http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=517 (forum na gazeta.pl dla wszystkich szukajacych pomocy w "batalii" z angielskim. Mozesz napisac tam zdanie i poprosic o sugestie w tlumaczeniu itp.) http://www.skyscrapercity.com/forumdisplay.php?f=282 (forum angielskojezyczne "Canada Urban Issues" omawiajace, wyjasniajace, pomagajace w temacie "mieszkac - gdzie i jak")
sluchac, sluchac, sluchac
- dla przykladu co sie tylko da w sieci do sluchania i ogladania koniecznie z Kanady; chodzi o akcent, terminy i nawet zwroty jezykowe typowe dla Kanady, http://www.voiceprintcanada.com/ (VoicePrint is a division of The National Broadcast Reading Service, a registered charity. We serve all Canadians, but particularly the millions of us who can't independently access printed materials - people who are: Vision-restricted, Learning disabled, Mobility impaired, In need of literacy skills, Learning ESL, Just getting older.
24 godziny na dobe program ktory mozesz sluchac "w tle" innych czynnosci, dla ludzi min uczacych sie angielskiego)
mowic, mowic, mowic
- dla przykladu przez Skype znajdz kogos w Kanadzie (najlepiej ktos kto wierzy w swoja "misje zyciowa" pomagania w ten sposob innym) i rozmawiaj nawet w najbardziej prosty sposob o pogodzie - o czymkolwiek. A poza tym, znajdz w sieci darmowe kursy angielskiego (w Google wpisz "free ESL" - napewno cos znajdziesz dla siebie - dla poczatkujacych, zaawansowanych i tych posrodku)
(...)
Wyrozniasz sie wsrod tlumu. Jestes wyjatkowym czlowiekiem. Jestes sam/a w sobie unikalnym, zaslugujacym na zauwazenie czlowiekiem. Zaslugujesz na uznanie i pochwale juz za sam fakt, ze jestes. Pamietaj o tym i nie pozwol abys o tym zapomnial/a. Jestes wartosciowym czlowiekiem. Zaslugujesz na przyjazn i milosc blizniego.
(...)
Tak jak gdzies tam napisalem w kwestii formalnej na temat "historii kredytowej" teraz pozwole sobie na "ten gest" piszac rowniez w kwestii formalnej w temacie pomocy innym. Wbrew pozorom (mam nadzieje, ze nikt nie wezmie tej mojej wypowiedzi personalnie - to jest moja opinia, na skreowanie ktorej potrzeba mi bylo wiele lat pracy i studiow nad ludzka psychika - przyznaje innym ludziom prawo do posiadania innych opinii, a nawet zupelnie skrajnej od mojej i to wcale nie przeszkadza mi szanowac ich i pozdrawiac cieplo ), ludzie poswiecajacy swoj czas na prace spoleczna w temacie "pomoc innym" wcale nie sa pozbawieni dolkow, depresji, atakow paniki, atakow zwatpienia i zagubienia - krotko mowiac sa to ludzie, ktorzy jak najbardziej potrzebuja "podanej reki" przyjazni w znaczeniu "reki pomocy". Przewaznie sa to ludzie do tego stopnia zagubieni w zyciu, z jednoczena swiadomoscia swego problemu motywujaca ich do "terapii".
Najlepsza "terapia" (z czego zdaja sobie sprawe) jest przestac myslec o swoich problemach i w tym procesie najlepiej jest zaczac zajmowac sie problemami innych, pomagajac im. Czym wiecej jest takich "personow" do okazania pomocy tym lepiej. Wtedy nawet brakuje czasu aby sie normalnie wysikac. Taka "pomoc" wciaga i to mocno. Czesto bywa tak, ze staje sie taka "pomoc innym" obsesja. Czasem staje sie nawet choroba, z ktorej jest bardzo ciezko wyjsc. Rozmawiasz z takim czlowiekiem (w realu) i masz wrazenie, ze rozmawiasz z robotem. Ty swoje, a on/ona swoje. Tacy ludzie przestaja dostrzegac bariery, o ktorych wspominasz: "mialem pare takich przezyc z ludzmi, o ktorych wole jak najszybciej zapomniec i szczerze to nie wiem czy bym im podal reke". Tacy ludzie ich poprostu niedostrzegaja zyjac w swoim, tylko sobie znanym swiecie. Ich "system obronny" powoli zanika. I tylko "przyjazna" reka pomocy, reka lub ramie, jest w stanie sprowadzic ta cala sytuacje do, w miare bezstresowego balansu zyciowego.
(...)
Kilka linkow do stron z materialem ESL w formacie mp3 do sciagniecia z sieci do nauki jezyka angielskiego.
http://www.freeenglishnow.com/
http://www.cnr.berkeley.edu/ucce50/ag-labor/english/
http://www.elllo.org/
http://www.download-esl.com/
Ponizej link do wyniku poszukiwan (ponad 26 milionow) Google.ca - learn english mp3
http://www.google.ca/search?hl=en&q=learn+english+mp3&btnG=Search&meta=
(...)
Jeden z lepszych sposobow do nauki angielskiego jest bycie aktywnym na forach angielskojezycznych. Oto linki do dwoch moich faworytow:
http://www.skyscrapercity.com/forumdisplay.php?f=282
http://www.canadianstalk.ca/
i krotka promocja radiowa ostatniego w formacie mp3:
http://www.canadianstalk.ca/images/AM800-Interview.mp3
(...)
pod tym linkiem mozna ogladac na zywo biezace wiadomosci CNN bez sciagania jakiegokolwiek programu
http://www.free-watch-tv-online.com/live/cnn-tv.html
(...)
do lepszego osluchania sie z jezykiem polnocnoamerykanskim masz tu jeszcze jeden link do aryciekawego podcastu http://thinkfuture.com/2005.html Chris Future produkuje prawie codziennie okolo polgodzinny program poczawszy od 2005 roku. Stronka na tyle ciekawa, ze w dolnym lewymrogu znajduje sie Yahoo Media Player w formie paska wysuwajacego sie tylko na dole strony. Wystarczy kliknac na epizod i ten pasek sie wysunie. Czym blizej 2009 roku tym bardziej z "kulturalnego sposobu" (moim zdaniem) przechodzi w strone radykalnego spojzenia na otaczjaca nas rzeczywistosc. Na dzien dzisiejszy ponad 750 epizodow, to masz ponad 300 godzin osluchiwania sie z jezykiem.
(...)
sugestia # 1
po przyjezdzie do Kanady sluchaj, rozmawiaj i czytaj tylko po angielsku a kiedy twoj angielski bedzie w miare dobry w mowie i pismie wtedy wroc do polskiego (jesli chcesz)
(...)
sugestia # 2
zaraz po przyjezdzie do Kanady (rozmawiajac tylko po angielsku) nawet nie probuj myslec o tlumaczeniu na angielski zdan takich jak (w miejsce wielokropek wstaw co chcesz aby tylko pasowalo - sam/a wiesz jak w Polsce sie mowi):
1.
Nie ...... no bo co ludzie powiedza.
2.
Nie ...... bo sie nie oplaca.
3.
Tak, ale ......
4.
...... bo jestem glupi/a.
5.
...... bo napewno mi sie nie uda.
6.
...... bo to wszystko nie ma sensu.
7.
...... bo w moim kraju
...... i tak dalej Dobrze radze.
Nawet nie probuj myslec o tlumaczeniu. Najlepiej w ogole zapomnij, ze kiedykolwiek uzywalas/uzywales takich zdan w Polsce.
(...)
sugestia # 3
po przyjezdzie do Kanady wykresl z twojej swiadomosci jakiekolwiek informacje o polskich organizacjach, kosciele, gazetach, TV, radio, stronach internetowych, klubach, restauracjach, balach noworocznych, imprezach kulturalnych itp. Idz do w/w "instytucji" gdzie ludzie rozmawiaja tylko po angielsku (moga byc kluby innych narodowosci - wtedy zmuszony/a bedziesz do rozmawiania po angielsku).
Do kosciola nie chodzi sie aby podtrzymywac znajomosc polskiego. Do kosciola chodzi sie aby "byc blizej Boga" - On nie mowi po polsku ani po angielsku.
Kiedy twoj angielski bedzie w miare dobry w mowie i pismie wtedy wroc do polskiego.
(...)
sugestia # 4
Kobieto - emigrantko.
Zaraz po przyjezdzie odszukaj i zapisz sie do "organizacji, kolka" zainteresowan, samopomocy kobiet koniecznie angielskojezycznych. Rob wszystko aby sie tam jak najbardziej angazowac w dzialalnosc. To pozwoli ci poczuc sie potrzebna a angielski wyszlifujesz szybciej niz ci sie wydaje.
Mezczyzno - emigrancie.
Zaraz po przyjezdzie odszukaj i zapisz sie do jakiegos klubu typowo dla mezczyzn gdzie bedziesz mogl dzialac i sie "wyzywac" w tworzeniu jakichkolwiek projektow. To pozwoli ci poczuc sie potrzebnym a angielski wyszlifujesz szybciej niz ci sie to wydaje. Moga byc kluby sportowe, polityczne, religijne, mysliwskie, wedkarskie itp.
Ludzie - zapomnijcie o polskich klubach czy organizacjach - kiedy wasz angielski bedzie w miare dobry w mowie i pismie wtedy wrocicie do polskiego.
(...)
Pojawily sie komentarze, na ktore odpowiedzialem tak:
Pozwalam sobie w tym miejscu zauwazyc, ze ten watek zalozylem jako sugestie dla uczacych sie angielskiego. Sugerujac jak powyzej nie zapominam o tym o czym piszesz szmike, ja po prostu tego nie biore pod uwage. Gdzies tam zalozylem inny watek jako sugestie do zaadoptowania sie w Kanadzie. Chcesz nauczyc sie angielskiego to sie ucz a nie rozdrabniaj swojej koncentracji. Jesli decydujesz inaczej, to jest twoja wola i twoje zycie. W zyciu jest zawsze "cos za cos". Nie ma czegos takiego "rozpale ognisko w czasie ulewnego deszczu pod golym niebem". Oczywiscie masz racje uczulajac czytelnika, ze wszystko ma swoja cene. Jednak, moj cel (zakladajac ten watek) byl pokazanie mozliwosci a nie dawanie gotowej recepty. Jesli ktos skorzysta z mozliwosci, to osiagnie co pragnie (jak najszybciej, najefektywniej pozna jezyk angielski). Ktos inny chce ciagnac dwie, trzy lub trzynascie srok za ogon, to jego sprawa.
Wyraznie, za kazdym razem pisze, ze kiedy angielski bedzie (jego/jej) w miare dobry niech wraca do polskiego. Aby nauczyc sie angielskiego, najlepiej poruszac sie w zyciu wsrod angielskojezycznych tubylcow ze slownikiem angielsko-polskim w reku.
(...)
Bardzo wiele osob przyjezdza do Kanady z nastawieniem odnalezienia sie "u siebie" w Kanadzie. Kanada to nie Polska.
Masz dwie mozliwosci.
1.
Odnalezc siebie w Kanadzie.
2.
Szukac swego miejsca w Kanadzie.
Jesli wybierzesz pierwsza mozliwosc to w naturalny sposob bedziesz robic wszystko aby "odnalezc" siebie - czyli proces nie moze trwac w nieskonczonosc. Robi to sens?
Jesli wybierzesz druga mozliwosc to w naturalny sposob nastawisz sie na proces ktory moze trwac "wiecznie". Jak wyzej napisalem Kanada nie jest Polska i nigdy nia nie bedzie, wiec szukanie miejsca (u siebie czyli tak jakby w Polsce) bedzie trwalo tak dlugo jak dlugo trwac bedzie twoja transformacja w twojej glowie z "obcego" na "tubylca". Kiedy bedziesz mial juz ten etap za soba z latwoscia rozpoczniesz odnajdywanie sie w Kanadzie.
Aby odnalezc siebie w Kanadzie potrzebujesz znac angielski. Czym szybciej go poznasz tym szybciej odnajdziesz sie w Kanadzie. Aby szukac swego miejsca w Kanadzie niepotrzebujesz znac angielskiego. Ludzie zyja (Polacy, Wlosi, Grecy, Hindusi, Chinczycy) bez jego znajomosci nawet i dziesiatki lat w tzw. "gettach" i jest im "dobrze" zdani na posrednikow. Wystarczy pojechac do Toronto.
Decyzja nalezy do ciebie. Twoje zycie, twoja wola, twoja decyzja.
Ja tylko podzielilem sie moimi sugestiami o charakterze opinii.
http://www.polcan.fora.pl/kanada,17/sugestie-rady-pomoc-dla-uczacych-sie-angielskiego,864.html
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz